Znaleziono 61 wyników

Ciekawe czy dzisiaj dzieci pastorów tez nie mogą chodzić na imprezy? Wink

O wynagrodzeniu Zuzanny nigdy nie myślałam, ale Twoje uwagi są naprawdę interesujące, Marigold. Starając się myśleć logi ...

A może Karolina powiedziała to, wspominając "przygody", jakie ją spotkały poza Kanadą? Chociaż z kontekstu niemal jednoznacznie wynika, że chodzi jej o wesele, na które właśnie przybyła...

W ogóle dzieci miały różne dziwne pomysły, by się ukarać. Pamiętacie co robili Meredithowie? Wink

Jak już jestem przy Meredithach... Przypomniałam sobie, że córkom i synom pastora nie wolno było ...

Ja mam wrażenie, że wtedy po prostu nie wypadało, żeby mężatka pracowała. Ania, pakując swoje książki przed wyjazdem do Czterech Wiatrów, stwierdza z zadowoleniem, że to już koniec nauczania...

A c ...

Właśnie, Jankesi (pisać to wielką czy małą literą? Wink

) to pogardliwe określenie Amerykanów, którego czasem używała uprzedzona do nich pani Linde Wink

Zapewne dla Karoliny Czwartej też byli oni j ...

Ja zaś uważam, że Lucy słusznie postąpiła obrazując takie a nie inne podejścia do spraw religii (mam na myśli pannę Kornelię i jej stosunek do metodystów i inne osoby) - dzięki temu na kartach jej pow ...

Ja czytałam Emilkę na falach życia i nie wyobrażam sobie innego tytułu dla tej książki Wink

A co myślicie o tłumaczeniach "tytułów" zamężnych kobiet? Najpierw podawano taką "żeńską ...

Mogą wynikać np. z tłumaczenia. Albo z naszej nieuwagi. Wyjaśniajmy nurtujące nas pytania dotyczące powieści LMM Wink

Mnie zastanawia wypowiedź Karoliny Czwartej, gdy ta przyjechała na wesele An ...

Nie rozumiem, dlaczego Lucy nie napisała tych książek "po kolei". Czemu po Ani na uniwersytecie nie przeszła do opowieści o Summerside i Szumiących Topolach, tylko od razu do ślubu i małżeńs ...

Obie pragnęły mieć wielbicieli - i ich miały. Ale obie jednak zakładały maski - były tak naprawdę wrażliwe i potrafiły być poważne, gdy musiały zmierzyć się z nowymi doświadczeniami: Fila z miłością d ...

Już pierwszy rozdział Ani z Zielonego Wzgórza może wydawać się dziwny. Czytamy w nim nie tylko o tym, że pani Linde zastanawiała się czy Mateusz nie jechał powozem po lekarza (jakby nie mógł zadzwonić ...

Ach, tłumaczenia! Wink

Jak lubię o nich dyskutować!

Cóż, sądzę, że nie powinno być takich rozbieżności. Szkoda, że nie mamy jednego tłumacza wszystkich części, z którym wszyscy by się zgadzali. ...

Lucy Maud Montgomery piętnuje dewocję. Weźmy chociaż matkę Jane Andrews, która podobno chciała, by jej telefon znajdował się w kuchni, żeby mogła jednocześnie gotować i podsłuchiwać sąsiadów Wink

St ...

Na ten przykład Emilka. Cioctka Elżbieta jest zgorszona, gdy okazuje się, że dziewczyna chce zarabiać na życie pisaniem.

A czy nie chodziło bardziej o to, że ciotka Elżbieta w ogóle nie tolerowała ...

Ja wspomnę może nie o lekach, jakie wtedy stosowano, ale o czymś innym, co też dotyczy medycyny, ale dla ludzi XXI w. jest bardzo osobliwe. Otóż to jeżdżenie powozem po lekarza, gdy jeden z domowników ...