Moja biblioteczka powiększyła się o...

Lawenda

Marigold koniecznie przeczytaj. Książka jest fantastyczna aczkolwiek można się pogubić w natłoku nazw. No bo normalny człowiek raczej nie zapamięta wszystkich imion jednej osoby w każdym języku Ardy w paru odpowiednikach (jak w przypadku Turina:Neithan, Gorthol, Agarwaen syn Úmartha, Thurin, Adanedhel, Mormegil, Turambar) licząc się z tym, że tych istot jest bardzo dużo. To normalnie masakra Mr. Green

ale mamy na szczęście indeks Smile

Nie mniej książka wspaniała.

poz
Law

Lisa_56

-Renata Opala Dzienniczek zakręconej nastolatki
-L.M.Montgomery Jana ze Wzgórza Latarni
-Antonina Żabińska Dżolly i s-ka
-Małgorzata Musierowicz Sprężyna
Mr. Green

Izania

"Dywizjon 303" Arkadego Fiedlera

Lisa_56

Cornelia Funke-Atramentowe Serce
Może przekonam się do fantastyki Razz

Izania

Moje "Atramentowe Serce" czeka od września i zabrać się za niego nie mogę.

A teraz kupiłam "Pollyannę" Porter ! Strasznie się cieszę.. Wink

Wiki

1. "Rzeczpospolita obojga narodów - Srebrny Wiek" - Paweł Jasienica

2. "Upiór w operze" - Gaston Leroux.
Kupiłam sobie wczoraj po tymże musicalu w teatrze Roma. Z ciekawości Mr. Green

Izania

Zazdroszczę Wiki Jasienicy Wink

.

U mnie obfitość:

1.Wojciech Cejrowski "Gringo wśród dzikich plemion"
2.William Szekspir "Hamlet"
3.Henryk Sienkiewicz "W pustyni i w puszczy"
4.Stefan Żeromski "Przedwiośnie"

Poprostu u w i e l b i a m kupować książki!

Ania nie Anna

Wczoraj kupiłam książkę "Dlaczego pingwinom nie zamarzają stopy? i 114 innych pytań" Mick O'Hare. Książka zawiera pytania czytelników magazynu "New Scientist" jak i odpowiedzi... nie tylko specjalistów. Smile

Zdążyłam przeczytać zaledwie 20 stron, i już wiem, że lektura mi się spodoba. Very Happy

Kasika

Zmierzch - dostałam w prezencie od koleżanki, na urodziny.
Starałam się okazać entuzjazm, acz kiepsko mi to wyszło Mr. Green

Izania

Kasiko , przecież "Zmierzch" jest taką wspaniałą , rozrywaną powieścią...
I TY nie chcesz przeczytać? Wstydź się!

A u mnie "Wielka przygoda Tomka Sawyera" Marka Twaina

ASIEK

Co do "Zmierzchu"- podobała mi się druga połowa książki (pościg Jamesa za Bell), natomiast każdy kolejny tom jest coraz bardziej naciągany, przewidywalny - widać, że autorka nie miała pomysłu na fabułę.
Ja natomiast po obejrzeniu filmu "Marley i ja" kupiłam sobie książkę o tymże samym tytule Smile

Kasika

Ależ Izaniu, Zmierzch przeczytałam jeszcze chyba nawet przed tym wielkim 'BUM' na tę serię, gdzieś we wrześniu ubiegłego roku. Stwierdziłam, że tak szybko, lekko się czyta, nic specjalnego, ot zwykła płytka powieść z której bohaterką można się utożsamiać [czego ja jakoś nie robiłam, bo mnie straszliwie wkurzała XD]

Izania

Zwracam honor Kasiko Wink

.

Kasika

*bierze*
A dziękować, dziękować Mr. Green

Meggi

L.M. Montgomery- ''Jana ze Wzgórza Latarni''
A co do Atramentowego serca to jest to druga z kolei- po Ani z Zielonego Wzgórza oczywiście:)- ulubiona książka:)