Forum  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Postacie niesprawiedliwie oceniane

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Literatura
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iwona
Ten, który zna Józefa
Ten, który zna Józefa


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Peublo de Los Angeles
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:47, 12 Gru 2012    Temat postu: Postacie niesprawiedliwie oceniane

Kochane chciałam się spytać jakie postacie literackie lub filmowe uważacie za skrzywdzone lub niesprawiedliwie ocenianie.
Mnie przychodzi na myśl Jagna z Chłopów - uważana za latawicę - a ja mam wrażenie że ona szukała miłości, miała w sobie artystyczne 'ciągoty' wykraczające poza te schematy ze wsi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Iwona dnia Śro 14:24, 12 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martynka
Ten, który zna Józefa
Ten, który zna Józefa


Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Kocia Chatka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:28, 13 Gru 2012    Temat postu:

Tak jak już pisałam, zgadzam się, że Jagna jest postacią potraktowaną niesprawiedliwe. Myślę zresztą, że autor nie jej tak naprawdę nie potępia, sympatyzuje z nią. Niemniej, w książce spotyka ją tak jakby "kara" za rozwiązłość - i tak też przeszła do historii literatury, jako ta latawica wywieziona ze wsi.

Pisałam też o niesprawiedliwie traktowanych postaciach w "Jeżycjadzie" Małgorzaty Musierowicz. Laura faktycznie jest kreowana na "złą siostrę Kopciuszka", a tak naprawdę ani ona nie jest taka zła, ani jej mama taka święta i skrzywdzona przez podłą córkę... Niesprawiedliwie traktowana jest też Magdusia, dziewczyna zupełnie sympatyczna, miła dla każdego i normalna. Powiedziała może jedną niewłaściwą rzecz w całym tomie.

Co mi jeszcze przyszło do głowy: książka (i film) "Diabeł ubiera się u Prady". Główna bohaterka dostaje pracę, która może jej otworzyć drzwi do spełnienia marzeń. Musi jednak wytrzymać rok współpracy z szefową z piekła rodem, która oczekuje jej gotowości o każdej porze dnia i nocy, oczekuje, że pracownica będzie czytać w jej myślach, nie ma dla niej za grosz szacunku itd. W każdym razie, gdzieś od połowy książki, gdy Andrea już się w miarę wdrożyła w pracę u diablicy, niemal wszyscy się od niej odwracają, chłopak z nią zrywa - bo się "zmieniła", bo nic dla niej się nie liczy oprócz pracy, bo przecież powinna tę pracę rzucić. Co więcej, ona sama dochodzi do wniosku, że postępowała źle, że zaniedbała przyjaciół i chłopaka. Przez całą książkę i przez cały film było mi tak źle w imieniu tej dziewczyny, czułam, że spotyka ją krzywda i ogromna niesprawiedliwość. Przecież ona wykonywała swoją pracę, rzucenie pracy to nie jest taka łatwa decyzja, a dla niej wytrzymanie tego roku mogło przesądzić o całym jej dalszym życiu. Wydaje mi się, że nie miała żadnego wyboru, jedyne co mogła zrobić, to do reszty poświęcić się pracy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasika
Pani na Złotym Brzegu
Pani na Złotym Brzegu


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:22, 15 Gru 2012    Temat postu:

Mi przyszedł do głowy Snape. W sumie dopiero w siódmej części dostaje swoje pięć minut i wszystko jest w miarę wyjaśnione. Wcześniej tak na prawdę nikt go nie lubi i to w sumie on sam działa na własną niekorzyść, bo cały czas szykanuje Gryfonów, a w szczególności Świętą Trójcę.

Nie uwzględniam tutaj oczywiście Ligi Ochrony Mrocznych Sukinsyków Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiki
Moderator


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:00, 15 Gru 2012    Temat postu:

Fakt, ale cóż - taka rola Snape'a, miał być tym najgorszym, a okazał się bohaterem najlepszym i najciekawszym. Śmiem twierdzić, że ta HP bez Snape'a byłoby milion razy gorsze. (Ślizgońsko - gryfońska emotka). Snape jest postacią pokrzywdzoną przez życie, począwszy od dzieciństwa. Potem sam wybrał najtrudniejszą drogę. Mnie najbardziej "rusza" w KP i IŚ, wszyscy uważają, że jest tchórzem, zdrajcą i świnią, a tu, proszę...
Cóż, jak widać mam do tej postaci sentyment.
Hmm, z HP jeszcze można tu wspomnieć Neville'a. Brany przez wszystkich za taką "życiową pierdołę", w sumie jest postacią ciepłą, pozytywną i taką, która stara się przezwyciężyć swoje lęki. Biedny Neville, to nie jego wina, że był bardziej bojaźliwy, czy niezdarny niż inni Wink.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wiki dnia Sob 16:04, 15 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasika
Pani na Złotym Brzegu
Pani na Złotym Brzegu


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:05, 16 Gru 2012    Temat postu:

A co powiecie o Dianie? Przedstawiona jako niezbyt mądra, wiejska dziewczyna, która tak naprawdę zawsze była w cieniu żywiołowej Ani. Wcześnie wyszła za mąż, stała się 'przytytą' matroną. A przecież odwzajemniła się Ani tak samo piękną i silną przyjaźnią jaką została obdarzona. Kochać też potrafiła. Była taką dziewczyną, jakich jest wiele.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiki
Moderator


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:40, 20 Gru 2012    Temat postu:

Wiesz, że też myślałam o Dianie? Pokazana jest jako wierna i stateczna, ale praktycznie nic poza tym. Dobra z niej kobieta, ale nie ma głębszego rysu.
A wczoraj oglądałam Annę Kareninę i przyszło mi na myśl to, że Tołstoj skrzywdził nieco Karenina. Pokazuje Annę jako ofiarę spaczonego systemu i społeczeństwa i ja tym samym rozgrzesza. A z Karenina i jego chłodnego racjonalizmu drwi. Mnie też jawi się on jako taki niewzruszony, ale czy to nie wina również środowiska, które go na takiego wychowało? Joe Wright w ekranizacji ukazuje Karenina z rysem bardziej ludzkim, co wyszło, temu filmowi na dobre.

A wiecie, gdyby nie było postaci "skrzywdzonych" przez autorów, to książki BYŁYBY nudniejsze i gorsze. Tak to już jest, że autor musi stać po czyjejś stronie, bo inaczej wyjdzie z tego pisanina z rozumu, ale bez serca.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wiki dnia Sob 13:46, 02 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Literatura Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin