Dyskusje historyczne

Wiki

O, tak. Józefina go wielokrotnie zdradzała, zwłaszcza na początku małżeństwa, gdy był właśnie w Egipcie.
Napoleon też miał wiele romansów. Max Gallo ciekawie określił stosunek Józefiny do tej sprawy - sądzi, że przyzwalała na to, wiedząc, ze polityka i serce są gdzie indziej. (Polityka - wiadomo względy dynastyczne ze względu dobro Francji, namawiano Napoleona usilnie na rozwód z Józefiną, bo ta nie mogła mieć już dzieci, tak też się stało, ale w późniejszym czasie. A serce - przy Marii Walewskiej)

Skoro mówimy już o zdradach Józefina zmarła na zapalenie płuc, którego nabawiła się spacerując po ogrodach z... carem Aleksandrem!

Jednakże Napoleon wszystko to wybaczył jej, nawet ten domniemany romans z Aleksandrem i to, że sprzedawala Fouche'mu prywatną korespondencję swoją i Napoleona (!). Cesarz podczas 100 dni posadził fiołki na jej grobie. Potem, przed zesłaniem na św. Helenę zerwał parę i trzymał w medalionie, który zawiesił na szyi i z którym się nie rozstawał. (Fiołki - kwiaty bonapartystów - ukochane kwiaty Napoleona)
Jedno z ostatnich słów, które wypowiedział w życiu, było właśnie imieniem 1 żony. Jak widać, mimo wszystko, bardzo, bardzo się kochali.

Joanna Anna

Jaką postać historyczną cenicie najbardziej i dlaczego?

Biedroneczka

Historią zafascynowałam się w klasie piątej podstawówki. Miałam nauczycielkę, która siała postrach, ale ubóstwiałam ją. Nie zawsze miałam łatwość przyswajania dat, ale pamiętam do dziś, co mówiła pani Danuta na pierwszej lekcji historii „Historia jest nauczycielką życia - Znając przyczyny i skutki wydarzeń historycznych, dokonania naszych przodków, ich sukcesy i porażki, możemy wyciągnąć właściwe wnioski, by uniknąć takich samych błędów. Możemy też korzystać z osiągnięć przeszłych pokoleń i udoskonalać je”. Był to cytat z książki, ale zapamiętałam go i powtarzam wciąż, kiedy jęczę nad jakimś nudnym tematem. Utwierdziłam się w mojej miłości do tego przedmiotu, gdy zdobyłam pierwszą szóstkę z historii, a przy pani Danucie nie było to łatwe. Przed lekcją dowiedziałam się, że test obejmie także powstanie warszawskie, o którym się nie uczyłam, a wiedziałam tylko, kiedy się zaczęło. Spanikowana pognałam do biblioteki i łapiąc pierwszy podręcznik (później zobaczyłam, że był on do liceum), czytałam uparcie. Testy były u niej zawsze opisowe i z kilku tematów, więc chciałam zapamiętać jak najwięcej. Trafiłam na tematy: zagłada Żydów* i powstanie warszawskie. Opisałam wszystko, łącznie z rodzajem broni i ilością amunicji. Wówczas pojawiło się pytanie, może historia? W gimnazjum trafiłam na nauczycielkę, która nie tylko mnie uczyła, ale też oprowadzała po historii. Stała się kimś więcej niż nauczycielką, nawet powierniczką i oparciem w klęskach, dla tak ambitnej osoby, jak ja. Do dziś czuję wstyd za olimpiadę, do dziś czuję się, jakbym ją zawiodła, choć zapewnia mnie, że tak nie jest. Profesor w liceum, a zarazem mój wychowawca, omawia tematy, wyrzucając z siebie słowa z szybkością karabinu maszynowego. Pierwsze tygodnie nagrywałam go i w domu z nagrań robiłam notatki, teraz już nauczyłam się notować z szybkością równą mowie profesora. Solidny, na sprawdzianach surowy. O rozszerzenie na maturze się boję, możliwe, że nie dam rady. Drugą klasę powinniśmy zacząć wielkimi odkryciami geograficznymi, a tkwimy przy gospodarce Polski okresu rozbicia dzielnicowego. Zobaczymy, podstawę na pewno zdaję.

Po pierwszej klasie obrzydła mi starożytność, którą wcześniej lubiłam, li i tylko lubiłam. Nigdy nie przepadałam za prehistorią i XVII-XVIII wiekiem. Mam duże zaległości ze starożytności i początkach państwa Polskiego. Nigdy do końca nie omawialiśmy historii współczesnej.

Lubię XIX wiek, wojnę secesyjną, Jagiellonów (szczególnie historię Bony, Zygmunta Starego, Augusta i Barbary), okres rozbiorów, powstanie styczniowe i listopadowe, Wiosnę Ludów.

Kocham II wojnę światową w kontekście życia w okupowanym Krakowie i 20-lecie międzywojenne!

Fascynuję się historią ostatniego cara Rosji, Mikołaja II i jego rodziny (żony Aleksandry Fiodorowej (Alicji Heskiej), córek Olgi, Tatiany, Marii i Anastazji i syna Aleksego), którego rządy przypadły na ciężki czas w historii Rosji, a którzy razem ze służbą zostali rozstrzelani przez bolszewików w nocy 17/18 lipca 1918 roku w Jekaterynburgu. Mikołaj, który był nieprzygotowany do władzy, zbyt niedojrzały otaczał się złymi doradcami. Jego małżeństwo z Alicją Heską rozpoczęło się pechowo, pobrali się tydzień po śmierci cara Aleksandra III, wiec mówiono, że przyszła za trumną. Z okazji koronacji w 1896 roku odbył się tradycyjny piknik z darmowym jedzeniem i piciem. Z niewiadomych przyczyn tłum zaczął się przeciskać i popychać - przeszło tysiąc ludzi zostało zadeptanych na śmierć czy uduszonych. Prosty lud Rosji uznał to za zły znak i od samego początku nie był przychylny nowemu carowi i carowej. Nowa carowa nie była lubiana, cicha, przestraszona, nieznająca rosyjskiego, nerwowa i skłonna do zamyśleń, była przeciwieństwem swojej popularnej teściowej Marii Fiodorowej. Nawet w czasie procesji Marię prowadził jej syn Mikołaj II, a carycę prowadził stryj, a nie mąż! Czara przepełniła się, gdy po czterech córkach (kobiety nie mogły dziedziczyć, tron przypadłby bratu Mikołaja, który był w czasie rewolucji, po abdykacji Mikołaja II w imieniu swoim i syna, carem przez jeden dzień) na świat przyszedł upragniony syn lecz.. chory na hemofilię! Sprowadzenie Rasputina, przegrana wojna z Japonią, strajki, rewolucja lutowa i I wojna światowa były prostą pochyłą do rewolucji październikowej i upadku caratu w Rosji. Mogłabym o nich rozmawiać godzinami, dniami.

Fascynuje mnie również judaistyka, a więc historia narodu żydowskiego. Badam ich tożsamość (co jest tematem mojej pracy olimpijskiej na rok szkolny 2011/2012, indeks UJ czy UW na ulicy nie leży), dzieje w czasie starożytności, gdy rozproszyli się w diasporze, czasy Zagłady. Staram się zgłębiać historię Żydów po wojnie, alije najpierw do Palestyny, potem (po 1948) do Izraela, społeczności kibuców, przebieg wojny sześciodniowej, Jom Kippur. Kocham ich religię, mimo swoich poglądów, kuchnię, sztukę, przywiązanie do tradycji, staram się pamiętać o świętach. Nie podoba mi się jednak ich obecne konflikty zbrojne, szczególnie konflikt z Palestyną i to, że każdą formę krytykowania działań żołnierzy izraelskich, rząd izraelski podsumowuje „antysemityzmem względem państwa Izraela i jego mieszkańców”. Fascynują mnie, ale nie jestem bezkrytyczna. Polecam ten artykuł z „Polityki” -> [link widoczny dla zalogowanych]

Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale same wiecie, jak to wspaniale jest mówić o historii.

*wówczas, w 6 klasie, kuzynka, a właściwie jej nauka hebrajskiego, zaraziła mnie judaistyką.

Elenaa

Ja kocham historię. Od podstawówki jest to mój ulubiony przedmiot. Uwielbiam historię Anglii. Jeśli chodzi o wybrany okres, dynastię czy postać, to mam fioła na punkcie Tudorów, a także Wojna Dwu Róż. Czyli XV - XVI wiek w Anglii. Czytam książki na ten temat, oglądam serial, filmy itp. Interesuje mnie bardzo także historia Polski (najbardziej I i II WŚ, oraz dwudziestolecie międzywojenne). Ostatnio za sprawą Wiki zagłębiam się w czasy Napoleońskie Very Happy

Wiki

Joanna Anna

Biedroneczko, a gdzie czytałaś o życiu w okupowanym Krakowie?

Biedroneczka

Wiki

Elenaa

O, właśnie. Ja także interesuje się historią cara Mikołaja II i jego rodziny.

Kasika

Widzę dużo entuzjastek... E, to może załóżcie sobie specjalną kategorię historyczną gdzie będziecie sobie dyskutować w osobnych tematach o różnych okresach historycznych? A niech się forum rozwija, a co! Mr. Green

Wiki

O TAK!!!

Świetny pomysł! Jestem jak najbardziej ZA!

<Trzeba by może te tematy "związać" jakimś subforum czy coś w tym stylu, jak myślisz Kasiu Razz

?>

Kasika

Hm, sama nie wiem. Może po prostu rąbnąć osobną kategorię, przenieść tam ten temat żeby cieszył oczy potomnych - bo od tego wszystko się zaczęło - i zacząć jeszcze raz?

Wiki

O, ja się zgadzam! Very Happy

Lisa_56

Kasika, skoro już tu jesteś to mogłabyś stworzyć ankietę nt. nowego działu, o którym pisałam w Wyglądzie forum. Niestety by to zrobić trza mieć uprawnienia administratora Mr. Green

Wiki

I od razu machnąć te "Dyskusje historyczne" Mr. Green

.