Śladami Maud i Ani, czyli wizyta na PEI

SilverBush

Witajcie!

Jako wielbicielka Ani od najmlodszych lat mojego zycia, zawsze marzylam, aby pojechac na Wyspe Ksiecia Edwarda. W 2006r. udalo mi sie odbyc te podroz marzen, a we wrzesniu 2012r. zrobilam to kolejny raz. Kiedy doswiadczamy czegos, o czym marzymy od dziecinstwa trudno o obiektywizm. Moim zdaniem Wyspa jest CUDOWNA, a ludzie bardzo przyjazni i otwarci. Kiedy bylam tam ostatnio, poznalam w informacji turystycznej mloda kobiete, ktora urodzila sie na Wyspie. Patrzac na nia i rozmawiajac z nia bardzo latwo umialam wyobrazic sobie ja jako postac z ktorejkolwiek ksiazki Maud. Smile

Sprobuje pokazac Wam kilka miejsc i przyblizyc klimat-bo wiem, ze wiele z Was marzy... Zycze kazdej z Was z calego serca, aby i Wam udalo sie kiedys pojechac na Wyspe...

Oto znak, przy wjezdzie na Zielone Wzgorze. Maud nigdy nie mieszkala na Zielonym Wzgorzu-mieszkali na nim jej krewni. Nie istnieje dom, w ktorym mieszkala Maud od smierci swojej mamy-mozna zwiedzac miejsce, w ktorym stal ten dom i zobaczyc czesc fundamentow. Miejscem tym zajmuja sie potomkowie pisarki.

Zielone Wzgorze (tak sie prezentuje przy wjezdzie):

Zielone Wzgorze po wejsciu na jego teren:

Zielone Wzgorze-ogrod:

Zielone Wzgorze od strony stodoly:

Zielone Wzgorze:

Zielone Wzgorze-wejscie:

Zielone Wzgorze-pomieszczenia na parterze:

Zielone Wzgorze-FACJATKA Smile

Aleja Zakochanych (Lover's Lane)-znajduje sie po lewej stronie od tylnego wyjscia:

Las Duchow-znajduje sie na przeciw glownego wejscia na Zielone Wzgorze:

Widok na Zielone Wzgorze z Lasu Duchow:

Stodola:

Dom, w ktorym urodzila sie Lucy Maud Montgomery (w domu tym spedzila 21 miesiecy swojego zycia). Znajduje sie on w New London (kiedys miejscowosc ta nazywala sie Clifton) i jest oddalony jakies 10 km od Cavendish, ktore jest ksiazkowym Avonlea. Po smierci matki, ojciec Maud przywiozl ja do dziadkow ze strony matki, do Cavendish.

Poczta, ktora znajduje sie na terenie, na ktorym stal dom dziadkow Maud. Poczta ta otwarta jest przez czesc roku, a pocztowki wysylane z niej maja przeuroczy stempelek z kapeluszem i dwoma warkoczykami. Na poczcie urzadzone jest muzeum.

Silver Bush w miejscowosci Park Corner-muzeum "Ani z Zielonego Wzgorza" w miejscu, gdzie Maud wyszla za maz. Wlasnie tam znajduje sie Jezioro Lsniacych Wod i mozna miedzy innymi podziwiac Magoga. Smile

Grob Maud i Jej Meza:

Wioska Avonlea (atrakcja turystyczna, ktora znajduje sie jakis kilometr od Zielonego Wzgorza):

.jpg" border="0" />

Pozdrawiam!

Draule

Nie przymierzając oczy mi wyszły na wierzch, gdy to oglądałam Very Happy

Genialny post, dziękuję, dziękuję Very Happy

WeronikaDiana

chciałabym się tam kiedykolwiek znależść. Myśle że niektóre jednak rzeczy wydają się przereklamowane, jednak dom na Zielonym Wzgórzu ma swój urok Smile

Joanna Anna

Prześliczne fotki, aż od razu oczy się śmieją Very Happy

.
Pokój Ani, jest taki malutki i przytulny, podobnie, jak kuchnia Wink

.
Pomarzyć zawsze można, kto wie, może kiedyś się uda tam pojechać, a raczej polecieć ;D.

Wiki

Przeurocze! ♥ Dzięki Ci za ten cały post! Ach, chciałabym tam polecieć na jakieś wakacje. Kto wie może się kiedyś spełni? <3

SilverBush

Ciesze sie, ze podobaja sie Wam zdjecia i ze udalo mi sie choc troche przyblizyc Wam klimat panujacy w okolicach Cavendish.

Dzis przedstawiam kilka zdjec z Wyspy. Jest ona przepiekna!

Tak wyglada plaza w Cavendish-spacerkiem jakies 20 minut od miejsca, gdzie wychowala sie Maud:

Plaza piaszczysta troche na zachod od poprzedniej w kierunku New London:

Widoki w drodze do Park Corner (gdzie znajduje sie Muzeum Ani z Zielonego Wzgorza i Jezioro Lsniacych Wod):

I moje ulubione domki (miejscowosc Springbrook)-rowniez w drodze do Park Corner:

Mam nadzieje, ze te zdjecia tez sie spodobaja Smile

Joanna Anna

Wspaniałe, cudowne i przepiękne Very Happy

. Dla mnie, jak z bajki Wink

.

Draule

Cudowne zdjęcia, nawet nie wiesz, jak ci zazdroszczę <3

Rilla-ma-Rilla

Jak pięknie Smile

Włóczykijka

Ech... Kiedyś tam pojadę, na bank.

Kasika

Podbijam posta, odświeżmy zdjęcia, na początek wysyłam [link widoczny dla zalogowanych]. Podają tam kilka ciekawych dróg do podróżowania przez PEI. Szczególnie podoba mi się Mill River.
Aż rozciągnę Wam troszkę stronę, żeby zdjęcie rzuciło się od razu w oczy. Zdaje się, że pola golfowe wyglądają tam tak:

. Cudnie, naprawdę cudnie! Albo ktoś umie dobre zdjęcia robić Mr. Green

Rilla

Mateczko, cudne! Kto wsiada ze mną w samolot do PEI? Mr. Green

Kasika

O ja. Już od trzech tysięcy bilet do Charlottetown!

Tak to wygląda:

Rilla

No to trzeba szybko zbić fortunę! Maud, coś nam nie sprzyjasz! Sad

Kasika

Może teraz, po konsultacjach z Jonathanem, coś się zmieni... Very Happy