Bieganie

Kasika

Ostatnio zaczęłam biegać. Tylko trochę, parę razy w tygodniu, jak się tam złoży, bo to z współlokatorką. Ale to jest super! Mamy Endomodo i nie chwalimy się nikomu statystykami, tylko nas to bardzo motywuje Smile

Wczoraj po raz pierwszy przebiegłyśmy 3,5 km i tak mnie duma rozpiera, że musiałam się pochwalić.

A wy? Biegacie czasem? Co w ogóle sądzicie o takim typie codziennego sportu?

Rilla

Bieganie to stanowczo nie dla mnie, bo czuję się jak chomik Laughing

Uwielbiam za to nordic walking, jazdę na rowerze, grę w siatkówkę, piłkę nożną, tenisa... Wink

Joanna Anna

Biegam w miarę regularnie od dwóch lat Smile

. Staram się minimum trzy razy w tygodniu. Wciągnęłam się zdecydowanie i miło mieć taki "nałóg". Nie chodzi o bicie rekordów, ale żeby pobyć z dala od hałasu i miasta. Korzyści jest mnóstwo - chudnie się, cera ładniejsza, lepiej się śpi, zbawienny wpływ dla kręgosłupa i układu krążenia. Najtrudniej jest zacząć, potem jakoś leci Smile

. Uwielbiam przebywać w lesie, obserwować faunę i florę/ Wiosno- wracaj ! Very Happy

.