Forum  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Wątki biograficzne w twórczości Lucy Maud Montgomery

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> LMM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna Paulina
Bratnia dusza
Bratnia dusza


Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:56, 17 Lut 2009    Temat postu: Wątki biograficzne w twórczości Lucy Maud Montgomery

Czytelnicy na całym świecie wielokrotnie zastanawiali się, w jakim stopniu charakter i losy Lucy Maud Montgomery znalazły odbicie w jej twórczości literackiej. Najchętniej dopatrywano się oczywiście zbieżności z postacią Ani Shirley, lecz tak naprawdę literackim alter ego pisarki stanowi w większym stopniu Emily Byrd Starr. W wielu powieściach można odnaleźć mniej lub bardziej czytelne odniesienia do rzeczywistych wydarzeń.

Na początek kilka przykładów, które już kiedyś podawałam:

W The Alpine Path, autobiografii LMM, można przeczytać następującą historię, dotyczącą przodków pisarki:
"Hugh Montgomery podróżował ze Szkocji do Kanady. Płynął statkiem zmierzającym do Quebec; ale przeznaczenie i i wola kobieca stanęły mu na przeszkodzie. Jego żona strasznie chorowała przez cały czas przeprawy przez Atlantyk - która wówczas trwała więcej, niż pięć dni. Na północnym wybrzeżu Wyspy Księcia Edwarda, które wówczas było dziką, lesistą krainą, z nielicznymi i sporo oddalonymi od siebie siedzibami ludzi, kapitan zdecydował, że należy uzupełnić zapasy słodkiej wody. Wysłał łódkę na brzeg i powiedział nieszczęśliwej pani Montgomery, że mogłaby wziąć udział w tej wycieczce, żeby mieć pewną odmianę w podróży. Pani Montgomery skorzystała z tej propozycji; gdy poczuła pod stopami błogosławiony fragment suchego lądu, powiedziała mężowi, że ma zamiar pozostać w tym miejscu. Nigdy więcej nie wejdzie na pokład żadnego okrętu. Nie docierały do niej wymówki, błagania, ani żadne argumenty. Biedna kobieta była zdecydowana pozostać, i w związku z tym jej mąż został razem z nią. W taki sposób rodzina Montgomerych pojawiła się na Wyspie Księcia Edwarda".

A oto fragment z VII rozdziału Emily of the New Moon:

"Jechali do Quebec, wcale nie mieli jechać do Stanów. Mieli za sobą długą, uciążliwą podróż, ale zabrakło im wody, więc kapitan okrętu „Srebrny Nów” zatrzymał się tutaj, żeby odnowić zapas wody. Maria Murray omal nie umarła, tak chorowała na morzu. Kapitan, zatroskany o nią, kazał jej pójść na ląd z kilkoma marynarzami, ażeby uczuła stały grunt pod nogami. Poszła raźnie, a gdy stanęła na wybrzeżu, rzekła: „Tu pozostanę”. I pozostała. Nic nie zdołało jej ugiąć.
Stary Hugo, wówczas młody Hugo, rzecz jasna, miotał się, krzyczał, perswadował, nic nie pomogło. Rozpłakał się nawet... Pozostała niewzruszona. Wreszcie ustąpił i wylądował również. Osiedli tutaj i w ten sposób stali się Murrayowie obywatelami tego kraju".
---------------------------------------------------------------------
Kolejny fragment z The Alpine Path:

„Zostałam wychowana przez moich dziadków na starej farmie Macneilów w Cavendish. Cavendish to rolnicza osada na północnym wybrzeżu Wyspy Księcia Edwarda. Znajdowała się 11 mil od linii kolejowej oraz 24 mile od najbliższego większego miasta. Została założona w 1700 roku przez trzy szkockie rodziny: Macneilów, Simpsonów i Clarków. Członkowie tych rodzin pobierali się między sobą, i ponadto koniecznie należało urodzić się i wychować w Cavendish, żeby uniknąć krytyki. Słyszałam, jak raz ciotka Mary Lawson przyznała, że „Macneilowie i Simpsonowie zawsze uważali się za nieco lepszych od pozostałych”; było również takie lokalne powiedzonko, używane przez miejscowych, którym zwykle obrzucano nas, członków klanu: „Od zarozumiałości Simpsonów, od dumy Macneilów i od samolubstwa Clarków zachowaj nas, Panie”. Jakiekolwiek były ich wady, byli lojalnymi, uczciwymi i bogobojnymi ludźmi, którzy odziedziczyli tradycyjną wiarę, prostolinijność i ambicje”.

W tym miejscu od razu przypomina się Wymarzony Dom Ani i hasło „Od zarozumiałości Elliotów, od dumy MacAllisterów i od samolubstwa Crawfordów zachowaj nas, Panie” Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marigold
Bratnia dusza
Bratnia dusza


Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wyspa Księcia Edwarda :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:33, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Jak zawsze, świetnie Aniulko! Smile Jesteś rewelacyjna!

Tak bardzo chciałabym przeczytać autobiografię Maud... Prawdziwa kopalnia wiedzy!

Aniu, czy często podczas czytania spotykałaś takie oto wątki? Czy były one raczej rzadkością?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draule
Marzyciel
Marzyciel


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Spod Twojego Łóżka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:05, 26 Gru 2009    Temat postu:

Bardzo często można je spotkać Wink
Maud często nadawała postaciom swoje cechy charakteru.
A co do tych bardziej oczywistych, to przychodzi mi na myśl jeszcze fragment Historynki o końcu świata. Kiedy LMM była mała, w gazecie ukazała się taka informacja i przez dwa dni dręczyła Maud. To właśnie umieściła w książce. O ile pamiętam, Peg Bowen również miała swój pierwowzór, była to cyganka, wędrująca całe lato po wyspie, którą straszono dzieci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiki
Moderator


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:03, 26 Gru 2009    Temat postu:

Widać na przykład wyraźnie, że Maud właśnie w Emilce opisała jakby swoją Alpejską Ścieżkę Smile.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wiki dnia Sob 23:04, 26 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasika
Pani na Złotym Brzegu
Pani na Złotym Brzegu


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:08, 26 Cze 2011    Temat postu:

Hm, wydaje mi się że wątek ciężkiej pracy twórczej Emilki jest również autobiograficzny - czytałam w jej pamiętnikach chyba, że naprawdę dużo pisała; w każdej wolnej chwili szkoliła swój warsztat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiki
Moderator


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:43, 26 Cze 2011    Temat postu:

Uważam, że mnóstwo aluzji jest też w Błękitnym Zamku . Opisała to świetnie Barbara Wachowicz bodajże (nie jestem 100 % pewna) w Malwach na Lewadach. Tylko 1 rozdzialik o L.M.Montgomery, a taki pełen treści. Kiedyś jak jeszcze raz będę miała w łapkach tą ksiązkę, opiszę Wam pokrótce treść tego wspomnienia o Maud.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanna Anna
Ten, który zna Józefa
Ten, który zna Józefa


Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 2230
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:46, 26 Cze 2011    Temat postu:

Bardzo ciekawe Wiki, nie wiedziałam o tym. Może uda się komuś dotrzeć do tego. Byłoby super:).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiki
Moderator


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:49, 26 Cze 2011    Temat postu:

Jak tylko będę miała czas to dotrę i może wkleję tu ten rozdział Smile. W ogóle ciekawi mnie jak inni autorzy pisali o Maud. Wspominam tylko jeszcze zdanie Marka Twaina.... A może dokopiemy się też do innych dyskusji na temat twórczości autorki AzZW. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> LMM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin