Forum  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

The Piper (Szczurołap/Srokaty Kobziarz)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Twórczość LMM / Zbiory opowiadań oraz wiersze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wiki
Moderator


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:25, 07 Lut 2010    Temat postu: The Piper (Szczurołap/Srokaty Kobziarz)

"Załączam, Rillo, krótki wiersz. Napisałem go któregoś wieczoru, w okopie, przy świeczce... a właściwie, coś mnie natchnęło, żeby go napisać, tak jakbym to nie ja pisał, tylko coś posłużyło się mną jak narzędziem."
Rilla ze Złotego Brzegu - z listu Waltera do Rilli

"Płakały nad nim matki i siostry, młodych chłopców przechodził dreszcz i całe wielki serce ludzkości przyjęło słowa tego wiersza jako wyraz bólu, nadziei, żalu i sensu wielkiego konfliktu. (...) Młody Kanadyjczyk w okopach Flandrii stał się autorem najpiękniejszego wiersza o wojnie. "Szczurołap" autorstwa szeregowego Waltera Blythe'a przeszedł do klasyki z chwilą, gdy go pierwszy raz wydrukowano."
Rilla ze Złotego Brzegu - rozdział XIX

Lucy Maud Montgomery naprawdę napisała "Szczurołapa". Oto ten wiersz:

The Piper

One day the Piper came down the Glen…
Sweet and long and low played he!
The children followed from door to door,
No matter how those who loved might implore,
So wiling the song of his melody
As the song of a woodland rill.

Some day the Piper will come again
To pipe to the sons of the maple tree!
You and I will follow from door to door,
Many of us will come back no more…
What matter that if Freedom still
Be the crown of each native hill?

L. M. Montgomery


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wiki dnia Nie 21:27, 07 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
leslie13
Bratnia dusza
Bratnia dusza


Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łęczyca
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:31, 19 Lut 2010    Temat postu:

Piękny, jednak smutny wiersz. Nie miałam pojęcia, że istnieje naprawdę. Szkoda, że taki krótki. Uważam, że mamy na forum takie talenty literackie, że ktoś powinien się pokusić o przetłumaczenie wiersza na nasz ojczysty język!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emeraldine
Bratnia dusza
Bratnia dusza


Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Warszawy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:42, 29 Cze 2010    Temat postu:

A w jakim zbiorze znajduje się ten wiersz? Czyżby w pamiętnikach Maud?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiki
Moderator


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:30, 29 Cze 2010    Temat postu:

Hmm... wydaje mi się, że znalazłam go w powieści The Blythes Are Quoted. Smile
Mogę się mylić bo to było jakiś czas temu, a ja zapisałam ten wiersz na komputerze i go potem tu wkleiłam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Róża
Stały Bywalec
Stały Bywalec


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:27, 05 Sty 2011    Temat postu:

To co? Przetłumaczy to jakiś użytkownik? Faktycznie smutny wiersz. Wiki skąd go wzięłaś?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasika
Pani na Złotym Brzegu
Pani na Złotym Brzegu


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:29, 05 Sty 2011    Temat postu:

Jeśli chodzi o pamiętniki, to czytałam chyba dwa i nie przypominam sobie żadnego wiersza, ba, żadnych tekstów literackich po prostu tam nie umieszczała. A wiersz hm. Ładny, acz nie nawykłam jeszcze do czytania poezji w języku polskim, a co dopiero w obcym Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Róża
Stały Bywalec
Stały Bywalec


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:43, 06 Sty 2011    Temat postu:

Poprosiłam kogoś z innego forum.
Pewnego dnia, Piper zszedł w dolinę…
Słodką, długą i niską (played He)
Dzieci chodziły od drzwi do drzwi,
Nie ważne jak Ci, którzy (loved might implore)
(so willing the song) jego melodii
Jak piosenka o leśnym strumyczku.
Pewnego dnia Piper przyszedł znów
(to pipe to the sons) z klonu!
Ty I ja będziemy chodzić od drzwi do drzwi,
Wielu z nas nie wróci więcej…
Co sprawia, że wolność wciąż
Jest szczytem rodzimego wzgórza?

Jest dużo niedociągnięć, ale chociaż coś da się zrozumieć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyna7
Bratnia dusza
Bratnia dusza


Dołączył: 06 Gru 2010
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:23, 06 Sty 2011    Temat postu:

Sens to chyba większość z nas jest w stanie zrozumieć Smile To tłumaczenie nie jest za dobre, pominięte fragmenty i błędy. "Sweet and long and low played he! " to "słodko i długo i cicho grał on" i ogólnie nie za bardzo komuś poszło, no ale fajnie, że ktoś się w ogóle pofatygował.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasik
Bratnia dusza
Bratnia dusza


Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:06, 27 Cze 2011    Temat postu:

Nie wierzyłam, że ten wiersz istnieje.
Ale ot i on Smile z wdzięczności włożyłam całą siebie w tłumaczenie.
Mam nadzieję, że nie zmieniłam jego sensu, ale starałam się, żeby nie był zupełnie dosłownym Smile

"Grajek"

Był taki dzień, kiedy Grajek zszedł do Glen...
Słodką i długą, i smutną wygrywał melodię.
A dzieci niosły wieść od drzwi do drzwi,
Nie jego rzecz, jak mocno błagają ci którzy kochają,
Gotowa i chętna jest pieśń jego melodii
jak pieśń leśnego strumienia.

Pewnego dnia Grajek powróci
do fujarki i wezwie klonowych synów
Ty i ja będziemy nieść wieść od drzwi do drzwi,
Wielu z nas już nigdy nie wróci...
Co sprawia, że wolność wciąż
jest szczytem rodzimych wzgórza?


Dlaczego "Glen" a nie wzgórze czy wąwóz?
Ano dlatego, że w oryginale jest z dużej, a więc to nazwa miejscowości (wspomnijmy na nazwy miejscowości w serii o Ani)
A co do "klonowych synów", wiadomym jest, że Montgomery pochodzi z Kanady, a flaga jej ojczyzny... Tak! Dlatego "klonowych", nie "sklonowanych" Wink
A dlaczego "rodzimych" a nie "rodzimego"? By wskazać, że chodzi o ludzi, o społeczność dla której wciąż najważniejszą wartością jest wolność.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Patt
Ten, który zna Józefa
Ten, który zna Józefa


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:17, 28 Cze 2011    Temat postu:

Ja też postanowiłam to przetłumaczyć. Dziś jeszcze dodam. Fajnie by było, gdybyśmy na forum wstawiały wiersze L.M. Montgomery lub jakieś inne. Próbowały tłumaczyć, etc.
Co Wy na to??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanna Anna
Ten, który zna Józefa
Ten, który zna Józefa


Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 2230
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:05, 28 Cze 2011    Temat postu:

Bardzo dobry pomysłVery Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Patt
Ten, który zna Józefa
Ten, który zna Józefa


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:06, 28 Cze 2011    Temat postu:

Kobziarz

Pewnego dnia Kobziarz zszedł do Glen...
Słodko i długo, i nisko grał on!
Dzieci podążały za nim od drzwi do drzwi,
Nie ważne, jak ci którzy kochając mogli ich przebłagać
Jako że melodia podstępnej pieśni
Była jak pieśń leśnego strumienia.

Innego dnia Kobziarz przybędzie znów
By zwodzić synów klonowego drzewa!
Ty i ja będziemy podążać od drzwi do drzwi,
Wielu z nas już więcej nie wróci...
Co będzie jeśli Wolność wciąż
Będzie koroną każdego rodzimego wzgórza?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Róża
Stały Bywalec
Stały Bywalec


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:33, 14 Lip 2011    Temat postu:

W 9 tomie początek mnie bardzo zaszokował. Na początek wiersz:


Czy pamiętasz te chwile, kiedy Kobziarz zawitał?
Czy pamiętasz dźwięk kobzy i dolinę wśród pól?
Wielu poszło słuchając czaru jego wołania,
Mimo przestróg, ostrzeżeń, gorzkich słów pożegnania.
Wabił pieśnią wędrowca, cudną magią muzyki,
Delikatnie szemrzącej niczym leśne strumyki.
Przyjdzie Kobziarz raz jeszcze w pełną cieni dolinę,
Zagra znów swoje pieśni pośród klonów traw.
I pójdziemy raz jeszcze znów od domu do domu,
I umierać w cierpieniu nie żal będzie nikomu.
Czy zaboli? Zaboli, lecz dźwięk rogu wolności
Zabrzmi znów tryumfalnie cudną pieśnią przyszłości.

Podobny do tego co przetłumaczyły dziewczyny. Lecz na początku autor zaskakuje nas wiadomością.

W książkach Tęczowa Dolina ( -.- ) i Rilla ze Złotego Brzegu wspomniany zostaje wiersz Kobziarz, którego autorstwem był Walter Blythe. Wiersz został opublikowany przed śmiercią Waltera podczas pierwszej wojny światowej. chociaż utwór w rzeczywistości nigdy nie powstał, wielu czytelników pisało do mnie z pytaniem, gdzie mogliby go znaleźć. Kobziarz został napisany niedawno, ale jego wymowa wydaje się nawet bardziej aktualna teraz niż kiedyś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Włóczykijka
Przyjaciel Ani
Przyjaciel Ani


Dołączył: 10 Paź 2012
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Płyta nagrobna Eliasza Pollocka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:11, 10 Paź 2012    Temat postu:

Och, szukałam tego wiersza! Zastanawiałam się, czy faktycznie istnieje. Świetny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Twórczość LMM / Zbiory opowiadań oraz wiersze Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin