Forum  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Opowieści ze Złotego Brzegu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Twórczość LMM / Zbiory opowiadań oraz wiersze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Holly
Ten, który zna Józefa
Ten, który zna Józefa


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: w podróży
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:06, 12 Lut 2009    Temat postu: Opowieści ze Złotego Brzegu

Jest to zbiorek składający się w większości z przetłumaczonych opowiadań z tomiku "Rod to Yesterday".

Spis opowiadań:

Spełnione marzenie
Teorie Penelope Craig
Odwet
Kobieta jak każda inna
Korzystna transakcja
Przebudzenie Helen
Pomyślne zakończenie wyprawy
Bracie, miej się na baczności!
Cztery Wiatry
Popołudnie z panem Jenkinsem
Nieoczekiwany finał zabawy


Polecam tą książkę, opowiadania są naprawdę świetne, zwłaszcza "Cztery Wiatry" - historia opisująca pochodzenie nazwy, wszystkim dobrze znanej i "Kobieta jak każda inna" - o młodości Ursuli Anderson Wink
Jest sporo wzmianek o mieszkańcach Złotego Brzegu. Co prawda książkę ciężko zdobyć, dostępna jest w antykwariatach i na Allegro, jednak warto się potrudzić dla samych opowiadań! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marigold
Bratnia dusza
Bratnia dusza


Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wyspa Księcia Edwarda :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:40, 11 Kwi 2009    Temat postu:

Wzmianki o Blythe'ach w Road to Yesterday, napisane na prośbę Ani Smile

Na razie tylko kilka, tak na szybko Smile Niestety, jeśli chodzi o nieprzetłumaczone opowiadania będę musiała wzorować się na [link widoczny dla zalogowanych].

"An Afternoon with Mr. Jenkins" - Popołudnie z panem Jenkinsem
Jim i Timothy są bliskimi przyjaciółmi. Timothy uważa, że państwo Blythe to "najlepsi ludzie na świecie". Akcja opowiadania dzieje się ok. 1900, kiedy Jim ma 8 lat.

"Retribution" - Odwet
Dr. Blythe jest lekarzem Davida Andresona. Clarissa dowiedziała się, że Anderson jest umierający od Zuzanny Baker, „której zresztą nie cierpiała”. Między Bakerami z Glen St. Mary a Wilcoxami z Mowbray Narrows od niepamiętnych czasów panowała wrogość. Trzeba przyznać, że niecheć do Zuzanny miała konkretną przyczynę; otóż ta strasznie zadzierała nosa, pyszniąc się swoją pozycją na Złotym Brzegu. Ania i Zuzanna rozmawiają na temat piękna i owej waśni. Ania przygotowuje ciasto dla Krzysia, który obchodzi swoje urodziny w Wymarzonym Domku. Clarissa patrzy na Gilberta rozmawiającego przed domem Andersona z pielęgniarką i myśli "Young fools... she is trying to get up a flirtation with Dr. Blythe” (“Młodzi głupcy... Ona najwyraźniej ma ochotę poflirtować”*). Clarissa nazywa Anię „nadętą panią Blythe”. „Mogłabym i pani Blythe zdradzić parę sekretów o jej mężu i pielęgniarkach – mówi - a także o pani Owenowej Ford, gdybym tylko chciała”.

„The Twins Pretend" – Nieoczekiwany finał zabawy
10-letnie bliźniaki, Will i P.G., gościły u siebie Nan i Di. Jill twierdzi, że musieli dać im przyzwoity posiłek, bo „stara Susan Baker nie daje im wystarczającej ilości jedzeni”. „Ona wygląda na taką, co zagłodziłaby człowieka, gdyby tylko mogła” – upiera się dziewczynka. Ich matka natomiast stwierdza, że cała rodzina Blythe’ów to bardzo sympatyczni ludzie i żeby córka przestała „bajdurzyć”. Wspomniane jest, że Jill „podobnie jak Nan była akurat na etapie, gdy wielbi się czarne charaktery”, a „Susan Baker nie toleruje żadnych piratów” Wink Przy okazji wyjaśnia się kwestia „głodzenia bliźniaczek”. „Susan nie zagłodziłaby nikogo – wyjaśnia Di – Mama zawsze narzeka, że ona daje nam coś do przegryzienia między posiłkami, a nawet kiedy jesteśmy już w łóżkach”. Anthony Lennox uważa, że natura obdarzyła Dianę Blythe oryginalną urodą. Jill opowiada, jak to w Dolinie Tęczy Walter wymyśla rózne zabawy, a bliźniaczki uwielbiają odgrywać scenę tuż przed egzekucją Edith Cavell. Jill i P.G. pomagali przy tworzeniu skalnego ogródka na Złotym Brzegu. P.G. niemal cały czas wspomina Zuzannę: „Susan Baker mówi…”. Akcja rozgrywa się ok. 1900.

“Fancy's Fool”
Gilbert jest wspomniany, że wie coś o Allardyce oraz że uważa, że to wstyd, że Esmé rozważa poślubienie Allardyce. Allardyce tylko raz próbował flirtować z Anią. Ania i Gilberta rozmawiają o wyobraźni, a potem o swataniu. Gilberta wspomina jego obawy o Esmé. „Stephan i Jem are mentioned to share a German prison in the future” – nie zbyt rozumiem to zdanie, a brak znajomości tekstu opowidania nie pozwala mi go wyjaśnieć. Wybaczcie…

“A Dream Come True" – Spełnione marzenie
Wspomiano tutaj, że Dr. Blythe nosi piżamę Smile

Penelope Struts her Theories" – Teorie Penelope Craig
Ania wspomina początki na Zielonym Wzgórzu i “niektóre szczegóły swojego młodzieńczego romansu” . Pani Collins myśli o niej „co za bezceremonialna osoba”. Penelope zaczyna być zazdrosna o to, jak Roger wychwala panią Blythe, jej dom, rodzinę. Penelope twierdzi, że Ania to urocza osoba, a jej włosy mają przepiękny kolor. Wspomniane jest, że w Złotym Brzegu mają mnóstwo kociąt. Ania przysyła Penelope i jej chłopcom jedno z kociaków. Lionel nie chciał dać sobie zabandażować nogi, gdyż twierdził, że do dezynfekcji najlepsza jest żabia ślina. „Jem Blythe mi powiedział” –odparł zapytany, gdzie się tego nauczył. Marta uważa, że dzieci pani Blythe są wychowane najlepiej ze wszystkich.


_____________
*zacytowane z mojej ksiązki Wink

Reszta niedługo Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sznurówka
Mieszkaniec Avonlea
Mieszkaniec Avonlea


Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:56, 11 Kwi 2009    Temat postu:

nie ma w antykwariatach, nie ma w bibliotece, nie ma na allegro
gdzie jeszcze to może być ?!

Marigold jesteś cudowna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marigold
Bratnia dusza
Bratnia dusza


Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wyspa Księcia Edwarda :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:50, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Dziś tylko dwa opowiadanka Smile

"The Reconciliation" – Pojednanie

Prezbiterianie z Glen St. Mary, a zwłaszcza panna Shelley, uwielbiali pastora Mereditha. Był wdowcem i miał rodzinę, lecz ona nie przyjmowała tego do wiadomości. Nie zmieniła też swego zdania o pani doktorowej Blythe, po tym jak usłyszała, że ta po kazaniu o przebaczaniu powiedziała do męża: — Przypuszczam, że teraz muszę przebaczyć Jossie Pye. Panna Shelley nie mogła sobie wyobrazić pani Blythe noszącej w sercu urazę przez trzydzieści lat tak, jak to robiła ona sama. Lubiła ją, lecz uważała, że na coś takiego jest zbyt niefrasobliwa. Dawno już doszła do wniosku, że należy żałować, iż doktor Blythe nie ożenił się z bardziej subtelną osobą. Jednak z biegiem czasu polubiła Anię. Jest też o najpiękniejszych begoniach na Złotym Brzegu Wink


The Cheated Child" – Wybór Patricka
Patrick przyjaźnił się z Walterem, który jako jedyny mówił mu tak, jak tego pragnął: Pat. A Waltera widywał rzadko, bo stryj Stephen nie lubił Blythe’ów. Czasami mały bywał na Złotym Brzegu -stryja Stephena i matkę doktora Blythe’a łączyło jakieś pokrewieństwo, inaczej nigdy by na nie nie zezwolono. Walter tłumaczy mu też, jak bardzo kochają swój dom. Patrick kochał doktora i panią Blythe, ale bardzo uważał, by stryj Stephen się tego nie domyślił, bo zabroniłby mu kolejnych odwiedzin. Pada tu też zdanie: Złoty Brzeg bezustannie rozbrzmiewał śmiechem - nawet stara Susan Baker śmiała się od czasu do czasu. Dzieci ze Złotego Brzegu często sobie pozwalały na jazdę autobusem. Wink Kiedyś Pat zaplanował z Walterem Blythe, przemknąć przez kraj na czarnym rumaku. Walter wybrał dla siebie białego, a jego matka wcale się nie śmiała, gdy jej o tym powiedział. Czasami „ta mała Rilla ze Złotego Brzegu” pokazała mu filuternie język, ale ogromnie lubił dziewczęta Blythe’ów. Susan Baker często strofowała dzieci, ale jej uwagi nie raniły. Wspomina się też, że niektórzy ludzie mówili o Walterze Blythe, że jest pomylony. <zły> Ale wystarczyła jedna taka uwaga przy Susan i się skończyło Very Happy Dla niejakiego stryja Johna pani Blythe jest chodzącą doskonałością.


Dziękuję, sznurówko, jesteś kochana Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania
Stały Bywalec
Stały Bywalec


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:43, 15 Kwi 2009    Temat postu:

Jeszcze raz dziękuję Marigold. Nie mam tej książki, szukałam jej już chyba wszędzie, ale bez rezultatów. Dzięki Twojej pomocy mam świadomość o czym opowiada ten zbiór opowiadań.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lisa_56
Ten, który zna Józefa
Ten, który zna Józefa


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wichrowe Wzgórza
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:53, 15 Kwi 2009    Temat postu:

Ja chyba widziałam dzisiaj w bibliotece Spełnione marzenie, Takie jak Ania i coś jeszcze ;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Twórczość LMM / Zbiory opowiadań oraz wiersze Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin