Forum  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Ania z Avonlea"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Twórczość LMM / Powieści / Seria o Ani Shirley
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joanna Anna
Ten, który zna Józefa
Ten, który zna Józefa


Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 2230
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:04, 20 Sie 2011    Temat postu: "Ania z Avonlea"

Ania jako nauczycielka w małej szkółce w Avonlea.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iwona
Ten, który zna Józefa
Ten, który zna Józefa


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Peublo de Los Angeles
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:33, 20 Sie 2011    Temat postu: Ania z Avonela

Książka w której niewiele się dzieje jeśli chodzi o akcję ale która urzeka klimatem -spokojnym ,uroczym ,sielankowym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanna Anna
Ten, który zna Józefa
Ten, który zna Józefa


Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 2230
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:32, 20 Sie 2011    Temat postu:

Mnie akurat czegoś brakuje w tej książce, może właśnie akcji;).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Parvati
Ten, który zna Józefa
Ten, który zna Józefa


Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Dolina Tęczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:05, 20 Sie 2011    Temat postu:

Książka opisuje spokojne, wiejskie życie w Avonlea. Jest w niej również sporo wątków humorystycznych - Tadzio, historia z Dolly, Ania uwięziona w kurniku Mr. Green W sumie szybsza akcja pojawia się momentami, kiedy dzieje się ciekawego. Lubię tą książkę właśnie za taki wiejski, sielski klimat. A historia panny Lawendy jest bardzo romantyczna Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Paulina
Bratnia dusza
Bratnia dusza


Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:22, 21 Sie 2011    Temat postu:

Jak to niewiele się dzieje Smile Przecież tam nieustannie coś się dzieje Smile Szkoła, Klub Miłośników Avonlea...Nasi przyjaciele z pierwszej książki, nieco starsi, ale wciąż ci sami...I niezapomniane ostatnie akapity z rozdziału o zaślubinach w "Chatce Ech":
"Jak gdyby zasłona, okrywająca jej świadomość, uniosła się i odsłoniła nieoczekiwane uczucia. Może, mimo wszystko, miłość nie zawsze zjawia się w życiu jak wspaniały rycerz poprzedzony fanfarami, otoczony przepychem?… Może zbliża się bezgłośnie i skromnie jak stary przyjaciel? Może ma pozory prozy, dopóki jakaś fala blasków, prześwietlająca nagle jej karty, nie wydobędzie z nich na jaw ukrytych rytmów i melodii?… Może… może miłość wykwita po prostu z serdecznej przyjaźni jak złocista róża z zielonego pąka?… Zasłona znowu opadła, lecz Ania, idąca teraz ciemną aleją, nie była już tą Anią, która poprzedniego wieczora podążała do Chatki Ech. Rozdział życia podlotka został zamknięty niewidzialną ręką. Zaczynało się życie kobiety z całym swym urokiem i tajemniczością, ze wszystkimi smutkami i radościami."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanna Anna
Ten, który zna Józefa
Ten, który zna Józefa


Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 2230
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:19, 21 Kwi 2017    Temat postu:

Chyba sobie przypomnę właśnie "Anię z Avonlea". Myślę, że Maud fajnie pokazała dojrzewanie Ani, która nie jest już taką trzpiotką.
Postać panny Lawendy to majstersztyk, ogólnie też wszelkie opisy Chatki Ech i oczywiście cudowne wesele.
W tej książce podoba mi się najbardziej, że widzimy dalej naszych ukochanych bohaterów, jak Diana, Gilbert, czy Maryla, a jednocześnie mamy nowych bohaterów, z którymi Ani nawiązuje nowe relacje, jak wspomniana panna Lawenda, pan Harrison, czy Karolina Czwarta.
Kolejny plus za wątki humorystyczne, choćby ten fragment :
„Dziesięcioletnia Maniusia White pragnęła być wdową. Zapytana dlaczego, odpowiedziała poważnie: „Jeżeli nie wyjdziesz za mąż, nazywają cię starą panną, jeśli zaś wyjdziesz za mąż, to mąż cię tłucze, a więc najlepiej być wdową”.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Joanna Anna dnia Pią 10:23, 21 Kwi 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Twórczość LMM / Powieści / Seria o Ani Shirley Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin