Eragon

marigold

Eragon

Przygotuj się na bajeczną, rozpalającą wyobraźnię przygodę w świecie mitów i magii. Film powstał na podstawie pierwszej części trylogii Dziedzictwo autorstwa Christophera Paoliniego.
Zgodnie z mitem to Smoczy Jeźdźcy przynieśli pokój i dobrobyt do krainy Alagaesia. Smoki ofiarowały swoim jeźdźcom magiczną siłę, a nawet nieśmiertelność. Teraz jednak królestwo spowite jest mrokiem tyranii. Dopiero gdy Eragon (Ed Speleers) znajduje tajemnicze, iskrzące światłem szafirowe jajo, z którego wykluwa się Saphira, era Smoczych Jeźdźców powraca.
Poznawszy swoje przeznaczenie Smoczego Jeźdźca, Eragon pragnie przywrócić złoty wiek sprawiedliwości, z której kiedyś znany był jego kraj - o ile uda mu się uniknąć knowań króla Galbatorixa (John Malkovich). Rzucony w świat magii i mocy Eragon staje się prawdziwym bohaterem i statnią nadzieją ludu Alagaesii.

[opis dystrybutora dvd]

Obsada:
Ed Speleers :Eragon
Jeremy Irons :Brom
Sienna Guillory :Arya
Robert Carlyle :Durza
John Malkovich :Król Galbatorix
Garrett Hedlund :Murtagh
Alun Armstrong :Garrow
Christopher Egan :Roran

Film oglądałam, a jakże, po przeczytaniu i zakochaniu się w książce. Lubię film, ale spodziewałam się czegoś lepszego. Owszem ogląda się przyjemnie. Więcej - gdy nie zna się książki, film zachwyca (opinia mojej siostry, która najpierw oglądała, potem czytała). Jednak do książki nie dorasta Wink

Mimo wszytsko, polecam! Smile

Ogląda się przyjemnie, jest dobrze zrobiony, zdażają się potknięcia (oj, zdarzają!), ale warto Very Happy

Ogółem, naprawdę lubię ten film Smile

I z niecierpliwością czekam na Najstarszego!

Sissi, wypowiesz się? Wink

Keira

Wiem, że oczekujesz na Sissi, ale również się wypowiem Very Happy

Film mnie zawiódł. Zapewne, tak jak mówisz, zachwyciłby mnie gdyby nie czytala książki, ale masz ci los. Czytałam i bardzo polubiłam, więc produkcja mnie rozczarowała i rozdrażniła xD
Tym bardziej, że duża część damskiej widowni skupiała się jedynie na wyglądzie głównego bohatera..

marigold

Emeraldine

To i ja wtrącę swoje trzy grosze Smile

Książki czytałam i bardzo je lubię, czekam na następną.
Film... ehh... obejrzałam do połowy. Moim zdaniem jest kompletnym nieporozumieniem. O ile jeszcze Eragon i przede wszystkim cudowna Saphira byli ok, to Arya mnie okropnie rozczarowała. Aż mi się krew zagotowała jak tylko ją zobaczyłam Smile

Dużo pozmienianych wątków, słabe zdjęcia. Odniosłam wrażenie, że zrobiono ten film tylko po to by na nim zarobić i cieszę się, że nie wyszedł, bo to oznacza, że nie odważą się zekranizować "Najstarszego". Nic o tym nie słychać i mam nadzieję, że takie słuchy się nie pojawią. Dziwiłam się, że Christoper Paolini pozwolił tak zmasakrować fabułę swojego dzieła i jeszcze nawet zagrał w tym marnym filmie mały epizod!
No cóż... Gdyby za tę książkę wziął się jakiś porządny reżyser, albo chociaż ludzie z Walden Media i Disney'a to wyszłoby z tego coś fajnego, bo książka jest świetnym materiałem na porządny fantastyczno-przygodowy film.
Jedyne co się naprawdę udało to animacja komputerowa Saphiry. Smoczyca wyszła naprawdę uroczo.

ASIEK

Film mi się podobał, obejrzałam go 2-3 razy (nie pamiętam) i z niecierpliwością czekam na ekranizację "Najstarszego. Może film nie jest wysokich lotów, ale ja uwielbiam fantastykę (co by to nie było). Wink

A jako ciekawostkę powiem, że wróżkę Angelę zagrałam moja ulubiona wokalistka Joss Stone Wink

leslie13

Właśnie obejrzałam, prawdę mówiąc film mi się podobał. Oczywiście denerwowały mnie niedociągnięcia oraz skrótowość fabuły, ale zdaję sobie sprawę, że film musi się zmieścić w określonym czasie. Malutka Saphira była taka cudowna, szkoda że tak szybko dorosła. Najbardziej zdenerwowała mnie młoda wróżka Angela oraz rudowłosa Arya. Nie było wprawdzie napisane jak wygląda Nasuada, ale wyobrażałam ją sobie zupełnie inaczej. Bardzo się zdenerwowałam, że zrobili taki happy and, będą musieli to odkręcać w następnej części. Rzeczywiście Eragon był całkiem przystojny Smile

A tak poza tym to do książki się nawet nie umywa.